Poniżej garść fotografii z reportażu oraz pleneru Asi i Grześka – sympatycznej pary, której naturalna ekspresja i poczucie humoru sprawiało, ze zdjęcia praktycznie robiły się same, zwłaszcza podczas pleneru…
Pomogły też fotogeniczne wnętrza kościoła i lokalu oraz stylowe autko – Daimler bodjże z lat ’60-tych.
Leave a reply